Za nominację dziękujemy Koala Czyta. Notka miała być wcześniej, ale zawsze coś wypada, a to coś to szkoła.
1. Ile książek czytasz średnio w miesiącu?
Sassy Girl: Zależy od miesiąca i mojego "grafiku". Ostatnio mam coraz mniej czasu na to.
Koala: Jedną na miesiąc ponieważ dużo czasu zajmuje mi nauka ;c
2. Ulubiona książka?
Sassy Girl: Mam wybrać jedną? W snach może i bym wybrała, ale na żywo, nope. Jednak spróbuje dwie "Serce w chmurach" oraz "Buntownik".
Koala: Nie potrafię wybrać jednej ulubionej książki jest to zbyt trudne ! Na pewno "Hopeless", "Dotyk Julii"
Sassy Girl: To dobre pytanie, ale jak się nie mylę Never Never.
Koala: Ostatnią kupioną prze ze mnie książka była "Klub ognia piekielnego"
Sassy Girl: Niestety, ale nie wybieram się na targi. Jak będą w Warszawie to ja bardzo chętnie.
Koala: Niestety nie wybieram się na targi w Krakowie chodź z chęcią chciałabym być.
Sassy Girl: Łazienka, zdecydowanie. Znaczy łazienka w domu byłaby okej, ale szkolna to chyba co innego.
Koala: W sumie zawsze czytam u siebie lub w salonie, wiec dziwnym miejscem nie można tego nazwać.
Sassy Girl: Posiadam czytnik, chociaż nie raz zdarzy mi się przeczytać na laptopie czy telefonie.
Koala: Czasami na laptopie czasami na tablecie.
Sassy Girl: Ostatnio coraz mniej, może jedynie do opublikowania rozdziału.
Koala: Oczywiście, że tak chodź ostatnio dość rzadko tam zaglądam.
Sassy Girl: A to jest dobre pytanie. Zależy, które jeśli są one ciekawe to z chęcią przeczytam. Ostatnio mi się trafiają coraz gorsze i mam ochotę odłożyć je, sięgnąć po książkę, którą chce i tyle.
Koala: Nie bardzo i muszę się przyznać, że nigdy nie przeczytałam do końca żadnej lektory szkolnej.
Sassy Girl: Montażem, muzyką, czytaniem, pisaniem.
Koala: Fotografią, rysowaniem oraz grafiką
Sassy Girl: Tess z Diabelskich Masyn zdecydowanie! Chyba, że może jeszcze Shaw z "Buntownik".
Koala: Dość trudne pytanie myślę, że...że nie mam pojęcia za trudne pytanie.
Sassy Girl: We wcześniejszych klasach tak robiłam. Najpierw książki, potem nauka, lecz zmieniło się to i teraz nauka na pierwszym miejscu.
Koala: Dość często są momenty, gdy wole usiąść z dobrą książką niż siedzieć przy książkach i się uczyć, wiec tak czasami wybierałam książkę, a potem nauka.
Jeśli ktoś ma chęć niech odpowie na te same pytania z chęcią przeczytamy odpowiedzi.
Ja w tym roku niestety nie mam wyboru i musze sie cały czas uczyć i nie mogę postawić książek na pierwszym miejscu :/
OdpowiedzUsuńNie czytam ebooków, raz próbowałam na telefonie, ale towarzyszyło mi jakieś dziwne uczucie, więc przestałam.
OdpowiedzUsuńhttp://booksinshadow.blogspot.com/
Właśnie dziś wróciłam z Targów i... masakra. Za mało miejsca a za dużo ludzi XDD. Ale świetna atmosfera
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read