Cykl: Zaczekaj na mnie
Opis: Dwudziestojednoletnia Calla jako nastolatka nie robiła wielu rzeczy oczywistych dla jej rówieśniczek. Nie chodziła na imprezy, nie całowała się z chłopakiem. Przeżyła za to coś, czego nie powinno przeżyć żadne dziecko. Wciąż nosi blizny na ciele i na duszy. Wciąż nie może zapomnieć, co zrobiła jej matka. I wciąż ukrywa swoją tajemnicę – nawet przed nowymi przyjaciółmi z college’u.
Nagle koszmar zaczyna się od nowa. Calla musi wrócić do rodzinnego miasta i
odzyskać to, co odebrała jej matka. Czy pomoże jej tajemniczy przystojniak Jax?
I czy Calla da mu szansę, by pomógł jej pokonać przeszłość?
- Nie można pomóc komuś, kto nie chce pomocy- oznajmiłam.- Zaufaj mi, wiem to.
Opinia: "Zostań ze mną" to kolejna powieść J. Lynn, którą przeczytałam i mogę stwierdzić, że Książa minimalnie różni się od poprzednich części.
Już po zapoznaniu się z pierwszymi słowami możemy poznać
21-letnią Calla Fritz, która w przyszłości uciekła od swojego rodzinnego domu
na studia pielęgniarskie. Żyła pełnią szczęścia do czasów gdzie ciemne chmury
zakryły słonce. Wraca do rodzinnego miasteczka by ratować swoje życie. Jak się
okazuje już nic nie jest tak samo jak poprzednim razem. Wszystko się zmieniło. Jako dziecko widziała i doświadczyła jednak
rzeczy, których zobaczyć i przeżyć nie powinna. Życie z wiecznie naćpaną i
pijaną matką, trwale odbiło się na jej psychice i na sposobie, w jaki
funkcjonuje. Jak się później okazuje nigdy się nie całowała, nigdy nie widziała
oceanu, nigdy nie była w parku rozrywki, nigdy nie jadła jabłecznika. Jako sama bohaterka bardzo mi się podobała jej
osobność. Niby zraniona na ciele i również psychiczne w trudnych chwilach
potrafiła podnieść głowę i iść do przodu. Bardzo się zżyłam z tą bohaterką,
ponieważ lekko przypominała mnie.
Poznajemy również Jax’a barmana w barze „U Mony”, były
żołnierz. Od początku widać w jego osobowości opiekuńczość i chęć pomocy
dziewczynie. Miałam czasami świadomość, że on ją znał już wcześnie i zda jej
historie. Próbuje ją chronić przed złem na tym okrutnym świecie.
Razem stanowią słodką i cukierkową, aż czasem parę. Razem
mają tajemnice, które nie chcą ujawniać światu. Każde z nich zranione przez
życie. Każde z nich borykająca się z nieszczęściem w teraźniejszości.
Szczerze sama nie wiem, co tak naprawdę urzekło mnie w tej
książce. Jest wiele takich książek oraz jest pisana na tych samych schematach,
co poprzednie części. Dziewczyna samotna, niewierząca w siebie poznaje
przystojnego i mądrego faceta, a potem żyją długo i szczęśliwe. Pisząc to dalej
zastanawiam się nad tym, co tak naprawdę przyciągało mnie, że aż tak mi się
spodobała ta historia tych dwoje bohaterów z problemami. Może, że jest podobna
do świata, w którym żyjemy i nie ma zawsze kolorowych scenariuszy w życiu? Albo
to, że to kolejny romans, który chciałam przeczytać i miałam cichą nadzieje, że
będzie dobrą książką, którą się okazała? Pewnie jeszcze przez długi czas będą się
nad tym zastanawiać.
Autorka dobrze operuje czasem, bohaterzy są kolorowi i
dobrze przemyślani z dokładnością do jego życiorysu. Książka ma poczucie humoru
oraz momentami doprowadza czytelnika do łez, albo do analizowania naszego
świata (przynajmniej ja tak maiłam). Czyta ją się szybko i przyjemnie. Akcja
jest w miarę szybka i nie nudzi.
Podsumowując całość powieść jest naprawdę dobrze napisania. Jedynym
minusem, do jakiego mogę się przyczepić jest jej zakończenie. Kończy się
okropnie, ponieważ odsyła do kolejnej części, bo tak naprawdę dopiero rozkręca
się akcja i zostawia tyle niewyjaśnionych spraw.
Gorąco wam ją polecam.
Najlepsze w życiu rzeczy rodzą się ze złych pomysłów.