Ariana dla WS | Blogger | X X

piątek, 9 czerwca 2017

"Zły Romeo" - Leisa Rayven



Bo to opinia, nie fakt, i może dla ciebie są różowe, bo masz nierówno pod sufitem. Twoja opinia nie musi być prawdziwa dla nikogo poza tobą. Przestań wreszcie wychodzić ze skóry, żeby zadowolić wszystkich wokół, i zacznij mówić, co myślisz.

Tytuł: Zły Romeo
Autor: Leisa Reyven
Cykl: Starcrossed


Jeśli spojrzymy na listę dziesięciu największych ludzkich lęków, na której strach przed publicznymi występami zajmuje drugie miejsce. Znajdują się na niej również strach przed porażką, odrzuceniem, zaangażowaniem czy intymnością, które także mają odniesienie do aktorstwa.


Cassie była uroczą dziewczyną z wielkimi ambicjami. Piekielnie zdolny Ethan miał reputację złego chłopca. Zagrali Romeo i Julię – i zmieniło się wszystko. Wielka miłość, jak w dramacie Szekspira, była im pisana. Jednak „zły Romeo” złamał „Julii” serce...

Kilka lat później grają razem na Broadwayu. Gdy spotykają się na scenie, są zmuszeni do konfrontacji z własnymi emocjami. Ethan próbuje odzyskać zranioną Cassie, jednak oboje w niczym nie przypominają siebie sprzed lat...
Czy kiedy kurtyna opadnie, ujawnią, co tak naprawdę kryje się w ich sercach?


– Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: „Nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje”. Pomyśl o tym.
Nigdy nie przepadałam za Romeo i Julią, po prostu uważałam tę historię za przereklamowaną. Sięgając po „Zły Romeo”, nie spodziewałam się czegoś lepszego. 

Cassie i Ethan zostali połączeni w parę na przesłuchaniach do Grove. Już w tamtym momencie złapali ze sobą kontakt, a gdy przeszli dalej – więzi między się zacieśnił. Jednak przyjaźń damsko-męska nie może istnieć, jeśli jedna ze stron pała pożądaniem do drugiej. Do tego wszystkiego dostają główne role w „Romeo i Julii”. Czy miłość w dramacie może przenieść się do miłości w realistycznym świecie? 

Cassie była nastolatką, która miała wymagających rodziców, których próbowała uszczęśliwić Jednak to dzięki swojej matce i nieśmiałości trafiła na zajęcia teatralne, które pokochała. Dlatego też chciała zostać aktorką, a egzaminy do Grove miały jej to zapewnić. Dziewczyna posiadała manię – chciała, aby wszyscy ją lubili. Nieważne, jaką idiotkę musiała z siebie zrobić, czy też ukrywała własne zdanie, by nie wyróżniać się na tle innych. Tylko przy jednej osobie była tak naprawdę sobą – Ethanie. 

Ethan to zamknięty w sobie chłopak, który już trzeci raz był na egzaminach. To dzięki partnerstwu z Cassie udało mu się zdać. Na uczelni nie miał za dużo przyjaciół, może jednak nie chciał ich. Zawsze wychodził z sali jako pierwszy, drugie śniadanie jadł w samotności. Tylko jedną osobę dopuszczał do siebie – Cassie. 

Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że autorka miała bardzo dobry pomysł. Książka była podzielona na momenty obecne i sprzed sześciu lat, przez co mogliśmy poznać dobrze wykreowanych bohaterów. Jednak odczułam wrażenie, że główna bohaterka patrzyła na Ethana wyłącznie przez pożądanie, pisała o tym, śniła. To było dosyć dziwne w pewnym momencie, lecz nadal stała na swoim i nie była zaślepiona chłopakiem. Co mi się spodobało, bo potrafiła myśleć przejrzyście. Mimo kiepskiego nastawienia do brunetki polubiłam ją, tak samo, jak Ethana. 

Niektóre cytaty w książce mnie zachwycały, jednak książka nie zrobiła na mnie takiego dużego wrażenia. Miło się ją czytało po prostu.

– Czasami otaczamy się murem nie tylko po to, by nie dopuszczać do siebie innych, ale i po to, aby się przekonać, komu zależy na nas na tyle, by zechciał go zburzyć.


– Moja droga Cassandro, czasami nie warto naprawiać tego, co zepsute. Lepiej zacząć od początku i zbudować coś nowego. Lepszego.

– Trzy lata zajęło mi zrozumienie, że niewypowiadanie tego słowa wcale nie pomaga mi zaprzeczyć temu, co czuję. To, czy cię kocham czy nie, nie zależy od słów. Tak po prostu jest.

– Chyba właśnie dlatego szkło wydaje mi się tak fascynujące. Zdaje się niezwykle kruche, a jednak jest w stanie przetrwać wiele lat, nawet naznaczone rysami i pęknięciami.

23 komentarze:

  1. Szkoda, że nie zrobiła na Tobie dużego wrażenia, jednak dobrze, że mimo wszystko miałaś miłą lekturę :) Ja chętnie po nią sięgnę, jestem ciekawa czy u mnie będzie podobnie z wrażeniami, czy spodoba mi się bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa tej książki. Ciągle czytam o takich mieszanych uczuciach do książki, więc jestem ciekawa swoich odczuć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam przeczytać tę ksiażkę jakiś czas temu, ale coś nie pykło. Może w wakacje to nadrobię, bo będę mieć więcej czasu, a jestem ciekawa tej pozycji. ;-)
    Osobliwe Delirium

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważam tak samo - czytało się miło, było zabawnie, ale nic więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytana - też ostatnio o niej pisałam i mimo, że kilka rzeczy mi się tam nie podobało całośc była nawet w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na początku, gdy było tak głośno o tej książce, byłam zaciekawiona i kupiłam, ale widzę już kolejną opinię, która raczej tych zachwytów nie ma. Czytała też i moja siostra i z tego co widzę, to macie podobne odczucia po przeczytaniu. Więc u mnie książka jeszcze sobie poczeka na lekturę. ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie mogę przekonać się do tej książki. Odstrasza mnie jej fabuła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam już tę okładkę niejednokrotnie. Do tej pory zastanawiam się nad jej kupnem. Nie rozwiałaś moich wątpliwości

    OdpowiedzUsuń
  10. Cyba w najbliższym czasie po nią siegne bo mnie zaciekawiła Pozdrawiam https://ksiazkialeksandry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznaję się bez bicia, nie przeczytałam twojego wpisu, ale to tylko dlatego, że właśnie zabieram się za tą lekturę i nie chcę sobie z góry czegoś zakładać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hey! I am new at your blog (: I am following you now(;
    I hope you can visit mine and follow me back (; Have a good day!

    OdpowiedzUsuń
  13. Miła lektura? Na to właśnie liczę, bo w wakacje mam plan totalnie się odmóżdżyć

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczerze, wcześniej nie wiedziałam nawet o czym jest ta książka, chociaż widziałam jej okładkę wiele razy. Ale bardzo mnie nią zaciekawiłaś. I mimo tego, że jest tylko "miłą lekturą", co może mi nie wystarczyć, zdecydowałabym się na nią ze wzglądu na cytaty, które naprawdę mi się spodobały. Zwracam bardzo dużą uwagę na takie fragmenty w książkach i zawsze je zaznaczam i sobie zapisuję. Myślę, że sięgnę po tą książkę, kiedy tylko znajdę ją w bibliotece :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  15. Po dwóch pierwszych zdaniach już wiem, że to książka nie dla mnie. Niestety, ale podziękuję.

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  16. Od jakiegoś czasu tytuł tej książki mam zapisany, by ją przeczytać. Ale jakoś ciągle odkładam ją na bok. Może wkrótce to się zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaciekawiła mnie ta książka, głównie z powodu iż dużą rolę odgrywa tu aktorstwo <3
    Książka mnie mocno zaciekawiła na pewno po nią sięgnę i mam nadzieję, że mi spodoba sie bardziej niż tobie :D Szkoda, że na tobie nie zrobiła, aż takiego wrażenia :(
    Buziaki :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Może w wakacyjnych rytmach zaprosi mnie na czytelniczą przygodę. ;)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie planuję po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę zapoznać się z tą pozycją :)
    Pozdrawiam
    http://ksiegozbiorczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. fajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)

    OdpowiedzUsuń